|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:35, 13 Maj 2020 Temat postu: Limeryki |
|
|
Limeryk(ang. limerick, od miasta Limerick w Irlandii) — miniaturka liryczna; nonsensowny, groteskowy wierszyk o skodyfikowanej budowie:
pięć wersów o ustalonej liczbie sylab akcentowanych (w klasycznym limeryku wersy I, II i V liczą po trzy zestroje, a wersy III i IV – po dwa),
układ rymów aabba,
główne metrum: anapest lub amfibrach,
nazwa w klauzuli pierwszego wersu (podstawa rymu a).
Utwór ten, który pod względem treści jest rymowaną anegdotą, ma też zwykle stały układ narracji:
wprowadzenie bohatera i miejsca, w którym dzieje się akcja, w pierwszym wersie,
zawiązanie akcji w wersie drugim (często wprowadzony jest tu drugi bohater),
krótsze wersy trzeci i czwarty to kulminacja wątku dramatycznego,
zaskakujące, najlepiej absurdalne rozwiązanie w wersie ostatnim.
Limeryk, którego historyczne proweniencje sięgają prawdopodobnie XVIII-wiecznej Irlandii, wprowadził do świata literatury Edward Lear w ostatniej dekadzie XIX w. Gatunek ten szybko zawojował męskie kluby wiktoriańskiej Anglii, gdzie powodzeniem cieszyły się limeryki sprośne, pornograficzne czy bluźniercze. W Polsce gatunek ten wykorzystywali m.in. Julian Tuwim, Maciej Słomczyński, Wisława Szymborska (...) - za Wikipedią
O to przykład limeryków autorstwa Wisławy Szymborskiej
Z limeryków podhalańskich
Pewien baca w kurnej chacie
z owieczką żył w konkubinacie.
Ta beczy: "Ja to nawet lubię,
ale czy myśli pan o ślubie?
Bo jeśli nie, poskarżę tacie".
Z limeryków wyspiarskich
Pewien rybak na Gwadelupie
utrzymywał, że to bardzo głupie
znać do wyspy tylko jeden rym
i w szalupie popisywać się nim
przy biskupie lub w grupie przy zupie.
Stary sklerotyk, rybak z Helu,
nagle zakochał się w Fidelu.
Do Kuby go pędziła chuć -
ale gdy tylko wsiadł na łódź,
zapomniał, w jakim płynie celu.
Wczoraj, tj. 12 maja był Dzień Limeryków. Pomyślałam, że można byłoby pokusić się o własne limeryki. Postanowiłam spróbować i o ile pierwsze cztery wersy jakoś udało mi się sklecić, to z piątym już nie było tak łatwo.
Dlatego, to co napisałam nazwałam Niby Limerykami. Zresztą same oceńcie. A przy okazji zachęcam Was do tej formy wyrazu. To co najbardziej podoba mi się w w limerykach to absurd, którym można dowolnie się posługiwać.
MOJE NIBY LIMERYKI
Niby limeryki o maskach w różnych miastach
Wrocław
We Wrocławiu pewna panna,
co na imię miała Hanna
maseczki nosić nie chciała,
i z „zamaskowanych”wciąż się śmiała.
Póki zdrowia póty śmiechu - rzekła inna… Hanna.
Łódź
Pewna panna z miasta Łodzi
rzecze: maskę nosić, nie zaszkodzi.
By ochronić się przed wirusem,
mogę nosić taką i z kaktusem.
Przyklasnęli temu młodzi… młodzi z miasta Łodzi.
Szczecin
W pięknym Szczecinie jednego razu
Facet bez maski złamał znak zakazu.
Czujni policjanci dzielnie się sprawili
i facetowi podwójny mandat wlepili.
Takie, oto są skutki zerowego IQ ilorazu.
Warszawa
W Warszawie z kolei, w miejskiej kolei
ukryć się chciały dziki z leśnej kniei.
Wsiadły do wagonu i usiadły w przedziale
siorpiąc cichutko zimne piwko „Ale”.
Nagle facet zawiany pyta: - te maski to z kolei?
Niby limeryki bonanzowe
Co uwiera Michaela L.?
Michaela L. wciąż uwiera
uwielbienie niewiast dla Pernella.
Głaszcząc włosów gęstych zwoje
rzecze: on ma sztuczne, ja mam swoje.
Żal mi Mike’a, jak cholera, nie pokona już Pernella.
Przechwałki Małego Joe.
Pasikonik, zwany Małym Joe,
wciąż się chwalił, że ma duże TO.
Na co Hoss z niewinną miną pyta:
czy już na TO złapała się jakaś kobita?
Mhm – mruknął Adam - małpa w ZOO.
Hoss wiosną.
Hoss, co chłopem był na schwał,
każdej wiosny dużo jadł i dużo spał.
Jego ojciec włosy z głowy rwie,
bracia również, czemu nie?
Jeno sosna cicho szumi: gdyby żonę miał...
Rady Małego Joe dla Hossa.
Dla poprawy wizerunku
walnij bracie po kielonku.
Gdy nieco się znieczulisz,
wnet piękną pannę przytulisz,
i pójdziesz za nią na... postronku.
Zapraszam do zabawy i czekam na Wasze limeryki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:20, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Dobre Ja też może przypomnę swoje limeryki
Adam kiedyś w Montanie
Pofiglował na sianie
Ale źdźbła jego kłuły
Bo on był zbyt czuły
Więc wolał na gitarze granie
Pewien kowboj z Nevady
trzyma się ściśle zasady
piękne są wdówki
składanie pościelówki
Ale ślub! O! Nie, nie da rady!
Pewien kowboj jeżdżący na koniu po prerii
W gabinecie doktora miał atak histerii
poszedł do saloonu
I tam pośród tłumu
Dostał w mordę od Hossa, i tyle w tej materii
Piękny Joe z Ponderosy na Cochisie
Spotkał Hossa siedzącego przy misie
chciał go wziąć do roboty
gadał różne głupoty
Hoss był głodny, i odmruknął - nie chce mi się
Ben, kiedy mieszkał w Bostonie
Przemierzał morskie tonie
Poznał Elizabetę
Razem zrobili fetę
Już po roku niemowlę wziął w dłonie.
Przystojny Adaś mieszkał w Ponderosie
Trzymał mamy dziewcząt w ciągłej grozie
Kobiety doń wzdychały
I przestróg nie słuchały
A on nic! Bo zagłębiony był w Thoreau prozie
Ben się zbytnio szarogęsił w Wigrinia City
Zazdrosny sąsiad zbierał na niego kwity
Składał papierki na kupę
Żeby Ben dostał w d..ę
Lecz wiatr zawiał, i Ben znów należał do elity
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 12:30, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Brawo!!! Każdy z limeryków jest super. . Szczególnie podobał mi się ten o Adamie, co to w Montanie i do tego na sianie...
Czekam na kolejne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:18, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Trzeba będzie popracować nad tekstami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 5336
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:13, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!BRAWO!
Znakomite są te wasze limeryki I te bardziej zamaskowane i te mniej zamaskowane Wspaniale wam to wyszło, czekam więc na więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:18, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Jeszcze są lepieje i moskaliki Ale o nich później nieco wspomnę ... też bonanzowe były.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 23:52, 13 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Świetnie. Proponuję, założenie odrębnych tematów dla moskalików i lepiei.
Ewelino, a może chcesz to zrobić? Mogłabyś nam wytłumaczyć na czym polega ich układanie. Co Ty na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:28, 14 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
Chętnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:02, 14 Maj 2020 Temat postu: |
|
|
To czekamy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:51, 12 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Dziś jest Międzynarodowy Dzień Limeryków z tej okazji "popełniłam" dwa dot. naszych ulubieńców
Mały Joe, prawdziwy klejnot Ponderosy,
zakochał się w pięknej siostrze pani Rosy.
Umówił się więc z nadobną dziewczyną,
która jego miłosnych mąk była przyczyną,
lecz zamiast panny czekały na niego kozy.
Adam, chluba rodziny Cartwrightów,
nie miał w miłości za grosz fartu.
Co mu się jakaś dziewczyna trafiła
zaraz na wdziękach swoich traciła,
z rozpaczy więc kupił sieć lombardów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:26, 12 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Dobre To i ja coś dołożę:
Adam często bywał w San Francisco
Liczył tam na jakieś superdisco
Lecz trafił do lokalu
Gdzie bawił się bez żalu
Bo muzykę zastąpiła mu Franciszka.
Mały Joe rodem z Ponderosy
Z saloonu trafił prosto do kozy
Bo narozrabiał krzynkę
Zrobił płaczliwą minkę
Szeryf odpuścił , bo był czuły na ślozy.
Hoss Cartwright był w Carson City
Odbierał tam z banku kwity
Rude panny go oblegały
Biednego Hossa podrywały
A on nic, bo nie chciał takiej świty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Czw 18:36, 12 Maj 2022, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:05, 12 Maj 2022 Temat postu: |
|
|
Super. Brawo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|