|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: Wto 0:27, 15 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
A wiesz, że u mnie też? Z rzadka sie zdarza, by powstały jakieś nowe rozwiązania...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 0:33, 15 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Wniosek: zamiast przemyśleń trzeba od razu pisać. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 1:26, 15 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
U mnie właśnie część się pogubiła... i wyszedł krótki fragmencik  Ale grunt, by utrzymać ciągłość słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Wto 9:53, 15 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Otóż to właśnie. Szkoda, że moja Aderato tego nie rozumie. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 0:08, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Stanąwszy przed drzwiami domu, Paul westchnął ciężko, bowiem jego wyglądu nie sposób było ukryć. A wyglądał nieszczególnie. |
no cóż... czego sie spodziewać po takiej bijatyce? 
| Cytat: | | Rozcięta warga i łuk brwiowy, spuchnięty o śliwkowej już barwie prawy oczodół, a do tego pęknięte żebro. |
o matulu... to naprawdę nieźle panowie popłynęli ciekawe jak wygląda Larry? | Cytat: | | Co dziwne McCoy mimo tych obrażeń, czuł się wspaniale. |
chyba adrenalina go trzyma...
| Cytat: | | Wreszcie dał upust całej swojej frustracji związanej z jego przymusowym odejściem ze szpitala w Baltimore. |
a... że to... to ma sens
| Cytat: | | dyrektora Potempę, mieniącego się najlepszym lekarzem w mieście |
ależ... no wiecie co... Potempa nie zna żadnych granic 
| Cytat: | | Największe wyrzuty sumienia miał na myśl o Alice. Bijąc się ze Stickiem nie pomyślał, jak bardzo ona tym się przejmie |
miło, że jednak o niej pomyślał... o miłości swojego życia, która niecierpliwie czeka na jego powrót...
| Cytat: | | - Taki, tam niefortunny wpadek przy udzielaniu pacjentowi pomocy… |
co za eufemizm...
| Cytat: | | A z jakiego to niby powodu miałbym pobić ojca mojego pacjenta |
e, na pewno by się znalazł powód 
| Cytat: | - Kochana, jedyna moja zapewniam ciebie, że mój adwersarz wygląda dużo, dużo gorzej.
- Tak? To faktycznie bardzo pocieszające |
zgadzam się z Alice 
| Cytat: | | Była wyraźnie wściekła. Zdziwił się, bo nigdy nie widział jej aż tak pobudzonej. Myślał, że dobrze zna swoją wspaniałą małżonkę, a tu proszę, jakie zaskoczenie |
jeszcze tego brakuje, a i Alice mu przyłoży. Zwłąszcza, jak Paul będzie sie uśmiechał niewinnie...
| Cytat: | | - Byłem w saloonie „Silver dollar”. |
mocny początek mocnej historii 
| Cytat: | Larry Stick, znacie Larry’ego...
- Nie, nie znamy – przewała mu Alice.
- Ja znam – rzekł Rory. – Opatrywałem go jakieś dwa tygodnie temu. Wbił sobie widelec w dłoń. |
widać Larry ma dziwny zwyczaj. Wręcz manię.
| Cytat: | | W jego oczach mimo to można było dostrzec łobuzerskie błyski. Alice nie miała wątpliwości: jej mąż był z siebie niezwykle zadowolony i nie zamierzał tego ukrywać. |
i tutaj Paul sobie nagrabił...
| Cytat: | | - Chętnie napiłbym się kawy – odparł Paul, zadowolony, że tak szybko wszystko mu się upiekło. |
dwa małżeństwa a on wciąż taki naiwny...
| Cytat: | Ten łuk brwiowy trzeba zacerować.
- Nie ma takiej potrzeby – rzekł stanowczo Paul. |
Oj, Rory nie odpuści. Teraz to on jest lekarzem i to upartym lekarzem
| Cytat: | - Widocznie dałeś mi za mało tego swojego specyfiku na sen. Ciekawe, co to było?
McCoy uciekł spojrzeniem w bok. Wyraźnie nie zamierzał odpowiadać na tak postawione pytanie. |
 A ja chce wiedzieć!
| Cytat: | | Najpierw więc Rehn opatrzył mu krwawiącą wargę, a potem dokładnie, go zbadał. Oczywiście nie przeoczył pękniętego żebra. Na szczęście kości twarzy, przypominającej krwisty befsztyk, były nienaruszone. Na koniec Rory zostawił sobie szycie łuku brwiowego. |
Paul naprawdę jest mocno pobity. Złamane żebro to nie przelewki...
| Cytat: | - I jak nasz pacjent? – spytała Alice niemal pogodnym głosem.
- Będzie żył – zawyrokował Rory. – Zalecam zimny okład na oko. I oczywiście dzisiaj powinien poleżeć w łóżku. |
Alice jest nad wyraz opanowaną kobietą. 
A tak przy okazji, to podejrzewam, że Paul, za karę będzie musiał poleżeć dłużej w łóżku. Co gorsza, sam
| Cytat: | Znacie Jumpera?
- Ja nie znam – odparła Alice i wyszła do kuchni.
- Ja też niestety go nie znam |
McCoy ma naprawde wiele ciekawych znajomych 
| Cytat: | Rory uśmiechnął się nieznacznie i machnął lekceważąco dłonią.
- Nie ma ich, a przynajmniej nie są tak wielkie, jak mi się wydawało |
miło, że Rory ma lepszy nastrój, ale żaden z panów nie powinien lekceważyć swoich demonów. One jeszcze mogą urosnąć 
| Cytat: | | - Cóż… obraził Alice i w ogóle kobiety. Należało mu się. |
niewątpliwie
| Cytat: | | - A co on może mieć do mamy? Może powinienem porozmawiać z nim w podobny sposób, co ty? |
prawdziwy syn  Choc gdyby Rory się pobił z Larry'm, to Alice by mogła juz tego nie zdzierżyć.
| Cytat: | | - Trzeba będzie coś z tym zrobić… - zaczął Rory, ale nie skończył, bo z kuchni doszedł ich huk tłuczonych naczyń. |
i to już nie chciałam wcześniej pisać... ale czytelnik niespokojnie czeka na wyjaśnienie tego stanu rzeczy. Co się wydarzyło? Bo podejrzewam, że to nie szafka z talerzami spadła...
Odcinek czytałam z dużym zainteresowaniem Cieszy, że Paul i Rory wyraźnie poskramiają swoje demony, niezależnie od tego, jak wielkie one są. Alice nie ma z nimi lekko... z drugiej strony, to jej panowie gotowi są jej bronić za cenę swojego życia Ona jest ich królową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 22:48, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Senszen, serdecznie dziękuję za ciekawy i obszerny komentarz.  Alice, moim zdaniem, ma ogromną cierpliwość do swoich panów, ale być może już wkrótce to się zmieni.
Co do tego specyfiku McCoy'a na sen, to też chciałabym znać jego skład. 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 22:51, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
No cóż. My wiemy, że Alice to lwica. A panowie zdaja się o tym zapominać
Ciekawa jestem, co jeszcze w apteczce ma McCoy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 23:06, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
W apteczce Paula mogą być jeszcze bardzo różne specyfiki i chyba wolę nie wiedzieć jakie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 23:08, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
A ja bym była ciekawa 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 23:33, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Porozmawiam z Aderato, może coś wymyśli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Czw 23:36, 17 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Niech dokładnie się przyjrzy na pewno Paul ma tam bardzo, ale to bardzo ciekawe rzeczy
Choć lepiej, by na przykład Tommy tam nie szperał. Jestem pewna, że trochę niebezpiecznych specyfików też tam ma.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 0:08, 18 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Tommy jeszcze by zechciał coś przetestować i dopiero byłby kłopot.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 0:09, 18 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Oj tak... To by mogło być traumatyczne przeżycie dla wszystkich... Jak już ma co testować, to niech sobie zapali cygaro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8671
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 0:13, 18 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
A to jest dobry pomysł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6491
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 9:48, 18 Kwi 2025 Temat postu: |
|
|
Gdyby jednak się dowiedziała, że Robin ma piękny portret a ona nie... I co więcej, Fir nawet nie chciał jej namalować... To moze też by była wściekła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
