|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7592
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:26, 03 Sty 2023 Temat postu: Bonanzowe wpadki |
|
|
Do założenia tego tematu zainspirował mnie odcinek pt. „A House Divided” („Dom podzielony”) i… znikające kieliszki oraz butelka whiskey. W scenie w saloonie (29:28 ) mężczyzna siedzący przy stoliku pije whiskey. Przed nim stoi butelka i jeszcze jedna szklaneczka. Przysiada się do niego Fryderyk Kyle i po sprzeczce, gdy mężczyzna wstaje od stolika okazuje się, że nie ma na nim butelki i jednej szklaneczki (30:21). W chwilę później do stolika podchodzi kelner z butelką i szklaneczką, które wcześniej w dziwny sposób zniknęły ze stoliczka. Z tą tylko różnicą, że butelka trzymana przez kelnera była z przezroczystego szkła, a ta, która zniknęła ze stolika była z ciemnego, brązowego szkła. Ot, takie niedopatrzenie.
Podobna historia miała miejsce w odcinku „The Last Trophy” („Ostatnie trofeum”), gdy Lady Dunsford przygotowuje jedzenie dla Belchera (27:45). Po upieczeniu steku nad ogniskiem, kobieta podaje go Belcherowi, po czym jak gdyby nigdy nic chwyta dłońmi gorący widelec (?) (28:22). Doprawdy musiała mieć dłonie z...azbestu.
Doskonale wiemy, że w „Bonanzie” wpadki się zdażały i to dość często. Zresztą, biorąc pod uwagę tempo realizacji poszczególnych odcinków wcale nie jest to dziwne. Teoretycznie takie wpadki nie powinny mieć miejsca, ale same wiemy, że zdarzało się to najlepszym. Jeśli coś dziwnego w serialu zwróciło Waszą uwagę, piszcie. Ja ze swojej strony postaram się w miarę systematycznie wklejać kolejne tego typu ciekawostki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7592
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 11:13, 06 Lut 2023 Temat postu: |
|
|
Kolejny przykład bonanzowej wpadki odkryłam w odcinku „The Ride”. Dokładnie chodzi o scenę, w której zdenerwowany Adam Cartwright czeka na przyjazd jeźdźca z Pony Express. Siedzi w recepcji hotelowej i spogląda na zegar. Ma na sobie czarną, czyściutką koszulę od 15:05 do 16:01, kiedy to jego koszula jest wyraźnie przykurzona. Aktor wygląda tak jakby dopiero co zeskoczył z konia. I tak jest przez niemal całą rozmowę z Billem i Mary. Od 16:48 do 17:12 koszula jest już czysta (mam nadzieję, że i świeża )
„The Ride” to jeden z moich ulubionych odcinków, tak jak każdy w którym wiodącą rolę odgrywa Adam czyli Pernell Roberts. Tyle razy oglądałam „The Ride”, ale dopiero wczoraj dostrzegłam tę wpadkę. Niby drobiazg, ale świadczy to o tym w jakim pośpiechu realizowano poszczególne epizody. Pewnie i koszty związane z kręceniem, bądź co bądź kolorowego serialu, też były nie bez znaczenia. Jakoś trudno mi uwierzyć, że nikt na planie nie zauważył zabrudzonej czarnej koszuli Adama.
I to byłoby na razie tyle. Wracam na szlak w poszukiwaniu bonanzowych wpadek.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/P8A5ULoKxMU" title="YouTube video player" frameborder="0" allow="accelerometer; autoplay; clipboard-write; encrypted-media; gyroscope; picture-in-picture; web-share"></iframe>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|