|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 5336
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:23, 24 Kwi 2017 Temat postu: Western w żartach |
|
|
Jakiś czas temu znalazłam ciekawe nawiązanie
dla wyjaśnienia: western blot to metoda identyfikacji białek. Istnieje tez coś takiego jak Eastern blot i Northwestern blot Naukowcy czasem też mają fantazję :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:27, 24 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Od zawsze twierdziłam, że naukowcy mają duże poczucie humoru, choć może nie wszyscy na takich wyglądają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 5336
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:09, 24 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Z tym, że duże to ja bym nie przesadzała Raczej jest specyficzne. I z przykrością to stwierdzam, ale mężczyźni w nauce są bardziej skorzy do żartów niż kobiety.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Senszen dnia Pon 20:09, 24 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:42, 10 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Siła internetu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:21, 20 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Przy ognisku siedzą: Winnetou, Old Sutherland i Inczuczuma. W pewnej chwili Inczuczuma wstaje i idzie w pobliskie krzaki. Słychać łomot. Inczuczuma wraca z guzem na głowie i jak nic się nie stało siada przy ognisku. Po chwili wstaje Winnetou i idzie w krzaki. Słychać trzask. Wraca z guzem na głowie. Zaniepokojony, ale zaciekawiony Old Sutherland przez chwilę przygląda się kolegom. On również wstaje od ogniska, aby pójść w pobliskie krzaki. Znów trzask. Old Sutherland wraca z guzem na głowie, a Winnetou mówi:
- Ooo, widzę, że mój biały brat też stanął na te same grabie!
***
Winnetou i Old Sutherland zabłądzili na pystyni. Zmęczony Old Sutherland mówi do przyjaciela:
- Wystrzel, może ktoś nas usłyszy.
Winnetou wystrzelił, jednak nikt się nie zjawił. Po chwili Old Sutherland mówi znowu:
- Wystrzel jeszcze raz. Może teraz ktoś usłyszy.
Winnetou znów wystrzelił. Czekają dłuższą chwilę i znów nikt się nie pojawia.
- Wystrzel jeszcze raz.
- Dobrze, ale to już ostatnia strzała!
***
W Wielkim Kanionie spotykają się: kowboj Chudy Jack i wielki wojownik Apaczów. Indianin zaczyna rozmowę na migi, uderzając palcem w dłoń. Chudy Jack odpowiada uderzając dwoma palcami w dłoń. Wielki wojownik odpowiada na to uderzając kantem jednej dłoni w drugą, otwartą. Na to Chudy Jack rysuje w powietrzu palcem zygzak.
Po tej rozmowie kowboj wraca do miasteczka i opowiada w saloonie, jak przestraszył Indianina:
- Wielki wojownik pokazuje mi, że ma jeden karabin, a ja mu na to, że mam dwa. On mi pokazuje, że mnie rozsieka na pół, a ja mu na to: "lepiej spływaj stąd".
Indianin także wrócił do swojej wioski i opowiada, że spotkał białego idiotę:
- Pytam się Bladej Twrzy, jak ma na imię, a on na to, że "Kozica". Pytam się go się dalej: "jaka Kozica?", a on mi na to: "Rzeczna".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 5336
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:43, 21 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Nieporozumienia zdarzają się, jak widać, w każdym języku :D
Dużo jest anegdot o nazwach "egzotycznych", które nadawano niektórym miejscom w czasie podbojów. Najczęściej po przetłumaczeniu okazuje się, że tubylec zapytany o nazwę mówił najczęściej "Nie rozumiem". Na przykład opowieść mówiąca, że nazwa kangaroo miała pochodzić od aborygeńskich słów oznaczających "Nie rozumiem cię". "
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:27, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Do miasta przyjechał kowboj i wszedł do saloonu na drinka. Niestety, miejscowi mieli brzydki zwyczaj ograbiania przyjezdnych. Kiedy skończył swojego drinka, zauważył, że zniknął jego koń. Wrócił do baru, rzucił broń do góry, złapał nad głową bez patrzenia i strzelił w sufit:
- Który z was, popaprańców, ukradł mi konia?
Nikt nie odpowiedział.
- Dobra, teraz zamówię kolejne piwo i jeśli mój koń się nie pojawi z powrotem, zanim je skończę będę musiał zrobić to, co zrobiłem w Teksasie!
Kilku miejscowych poruszyło się niespokojnie.
Kowboj, jak powiedział, tak zrobił - zamówił kolejne piwo, wypił je, wyszedł przed lokal, a jego koń stał tam gdzie go zostawił.
Osiodłał go i zamierzał odjechać, kiedy na werandzie pojawił się barman i zapytał:
- Powiedz stary, zanim odjedziesz... Co się stało w Teksasie?
Kowboj odwrócił się i powiedział:
- Musiałem wracać pieszo.
***
Rozmawiają córka i matka na Dzikim Zachodzie:
- Mamo, Bill się na pewno ze mną ożeni!
- Oświadczył Ci się?
- Nie, ale już zastrzelił swoją żonę!
***
Wpada do baru kowboj 1.20 cm i krzyczy wkurzony:
- który mi pomalował konia na zielono?!
Zapada cisza i wstaje gościu 2.20 szeroki w barach i mówi:
- ja, a co ?
- eeee no bo już wyschnął i można go drugi raz pociągnąć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADA dnia Pią 0:29, 12 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 0:55, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:08, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
To jeszcze jeden żart:
Wódz indiański żąda rozwodu.
- Kiedy zasadziłem kukurydzę, wyrasta kukurydza - zaczyna opowiadać wódz. - Kiedy zasadziłem bób, wyrósł bób i to jest w porządku. Ale kiedy Wysoki Sądzie zasadziłem Indianina, a wyrósł Chińczyk - to musi być powód do rozwodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 1:12, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Też dobre Ma rację.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ewelina dnia Pią 1:13, 12 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:21, 15 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Co prawda nie o westernie, ale nawiązanie do koni jest:
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADA dnia Pon 23:24, 15 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:23, 15 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 7561
Przeczytał: 12 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 23:29, 15 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
To jeszcze jeden z cyklu: o koniach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:28, 16 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Fajne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 5336
Przeczytał: 15 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:33, 28 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
ADA zauważyła, że naukowcy mają spore poczucie humoru. Nie jest to jednak regułą, ale zdarzają się dziwne sytuację. Przy czym (niestety), ale częściej humorem wykazują się mężczyźni.
Nieodłącznym elementem bycia naukowcem jest pisanie prac naukowych. Oraz szukanie prac naukowych, które napisał ktoś inny, by napisać swoją pracę Jak do tej pory widziałam:
1. artykuł w postaci wywiadu z dawno zmarłą osobą, opowiadającą o swoich osiągnięciach. Podobno była taka moda kilka lat temu.
2. znalazłam przynajmniej trzy artykuły, w których tytuł wpleciono sformułowanie "Czekając na Godota". Po francusku.
3. praca, w której użyto porównania "włosy Samsona czy pięta Achillesa"
4. praca, w której użyto porównania "rycerz Jedi czy Sith"
5. praca, w której jako współautora wpisano kota
6. praca, w której jako współautora wpisano fikcyjną postać
7. praca, w której użyto sformułowania "The good, the bad and the ugly".
I to wszystko to są poważna prace, na bardzo poważne i trudne tematy. I o ile numer 1 był nawet ciekawy, to przy numerze 7 poczułam się zawiedziona. Nie było w nim nic ciekawego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|