|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mada
Dołączył: 27 Kwi 2017
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:01, 01 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
ADA napisał: | Powracając do Abigail, to wcale nie dziwię się, że miała nadzieję na związek z Adamem. |
Adam tak pięknie prawił jej o miłości. Miał na myśli Abigail i Hanka, ale kobieta o tym nie wiedziała, bo niby skąd. Później śpiewał na jej ganku serenadę. Nie dziwota, że Abigail wyciągnęła jednoznaczne wnioski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8219
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:03, 01 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Każda, na jej miejscu wyciągnęłaby takie wnioski :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8219
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 18:34, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Jak już jesteśmy przy serii III warto byłoby wspomnieć
odc. 83 - "The Lady from Baltimore" i Melindę Banning, która nie miałaby nic przeciwko temu żeby zostać żoną Adama. Co prawda jej matka wolałaby żeby to Joe poślubił Melindę, ale dziewczyna starała się ze wszystkich sił zwrócić uwagę Adama. On jakoś szczególnie nie był zainteresowany jej awansami. Wywoływała w nim mówiąc delikatnie mieszane uczucia, a pocałunek zainicjowany przez Melinę spowodował tylko (znowu?) ucieczkę Adama tym razem do Tucson.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mada
Dołączył: 27 Kwi 2017
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:01, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Nie dziwię się Melindzie, że jej serce wybrało Adama. Miała jednak pecha, bo mężczyzna był lojalny wobec brata. Odniosłam też wrażenie, że Melinda w ogóle nie zainteresowała Adama jako kobieta, raczej go irytowała. Odpędzał się od niej jak od uprzykrzonej muchy. Czyżby nią pogardzał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8219
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:39, 07 Maj 2017 Temat postu: |
|
|
Pogarda? To chyba nie byłoby w stylu Adama, chociaż biorąc pod uwagę zachowanie Melindy to wszystko jest możliwe. Adam przecież zawsze był lojalny w stosunku do braci i nigdy nie posunąłby się do tego, żeby odbić bratu pannę. Tyle tylko, że w przypadku Melindy wykazywał wyjątkową może nie tle wrogość, co dezaprobatę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
scarlet13
Dołączył: 06 Wrz 2019
Posty: 295
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z San Esbobar
|
Wysłany: Nie 14:13, 08 Wrz 2019 Temat postu: Kobiety Adama |
|
|
Faktycznie ,też myślałam o tym ,że jakby Adam się zakochał w Melindzie, było by dużo ciekawiej.
Zwłaszcza ,że my nie znamy prawdziwej Melindy ,tylko maskę idealnej panienki ,sztuczną rolę jaką nałożyła na nią mama.
A przecież ta prawdziwa Melinda ,bez maski jest dużo ciekawsza..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scarlet13 dnia Nie 14:28, 08 Wrz 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8219
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:03, 11 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Ważną kobietą w życiu Adama była oczywiście Laura, wzbudzająca tak dużo kontrowersji. Ta postać, być może za sprawą gry aktorki, była jak dla mnie bardzo irytująca. Nie chcę przez to powiedzieć, że Kathie Browne, grająca Laurę była złą aktorką. Moim zdaniem po prostu nie pasowała do Adama. Trudno uwierzyć, że Adam Cartwright, którego znamy z "Bonanzy" mógłby zakochać się w rozchwianej emocjonalnie kobiecie. Oczywiście Adam lubił wyzwania, ale czy akurat takie, to nie wiem. Życie z kimś pokroju Laury nie należałoby do szczęśliwych. Chociaż patrząc na to z innej strony, to gdyby zdecydowano się ożenić Adama właśnie z Laurą to mielibyśmy ciekawe odcinki i być może Pernell Roberts zdecydowałby się dużej popracować na planie "Bonanzy".
Adam (Pernell Roberts) i Laura (Kathie Browne)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:47, 12 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak dalej wyglądałaby ich relacja? Ona jednak była bardzo irytująca i inna w każdym odcinku, w którym występowała. O wiele lepiej "wypadał" Adam w relacji z jej córą, prawdziwie i fajnie. Widać było, że się lubią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8219
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:20, 12 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Owszem. Gdzieś czytałam, że kobieta, która odtwarzała Peggy bardzo miło wspominała Pernella. Oni się lubili i to było widać. Natomiast jeśli chodzi o Kathie Browne, to w jednym z wywiadów powiedziała, że Pernell był bardzo zaangażowany w pomysł z ożenieniem jego postaci. Ona, moim zdaniem, miała sporą szansę, aby na dłużej zagościć w Bonanzie. To, że w każdym z odcinków była inna to chyba zasługa scenarzystów i reżyserów. Każdy z odcinków był napisany przez kogoś innego. Z reżyserami było podobnie, z wyjątkiem dwóch ostatnich odcinków.
The Waiting Game:
scenariusz: Ed Adamson
reżyseria: Richard Sarafian
The Cheating Game
scenariusz: William L. Stuart
reżyseria: Joseph Sargent
The Pressure Game
scenariusz: Don Tait
reżyseria: Tay Garnett
Triangle
scenariusz: Frank Cleaver
reżyseria: Tay Garnett
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ewelina
Moderator
Dołączył: 25 Kwi 2017
Posty: 2682
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 13:38, 13 Lip 2022 Temat postu: |
|
|
Wizualnie była niezła, ale jako postać raczej nie wzbudziła sympatii. Powinna być rozsądna, zrównoważona, odpowiedzialna ... prawdziwa kobieta Dzikiego Zachodu, a wyszła jako rozhisteryzowana, infantylna i nierozsądna kobietka. Do tego denerwująca i nie słuchająca rozsądnych rad. Szkoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|