|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6012
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:27, 22 Kwi 2017 Temat postu: Mały Joe |
|
|
PONIŻSZA CHARAKTERYSTYKA ZAWIERA DUŻE FRAGMENTY BARDZO SUBIEKTYWNEJ OCENY
„Little Joe” Joseph Francis Cartwright
Data urodzenia: 1842
Aktor: Michael Landon
Wygląd: Włosy początkowo jasny brąz, mocno kręcone i bujne. Oczy jasne, zielonkawe, jasny dołek w brodzie. Figura szczupła, wzrost w okolicach średniej (ok 1,75cm).
Charakterystyczny ubiór: Obcisłe spodnie w kolorach raczej jasnych, koszula podobnie, raczej jasna w kolorze mało określonym. Przykrótka zielona kurteczka, kapelusz płaski. Najczęściej jasny. To jasne.
Występował we wszystkich sezonach, od pierwszego odcinka pierwszego sezonu („A Rose for Lotta”), do ostatniego odcinka ostatniego sezonu („The Hunter”).
Joe Cartwrighta, nazywanego przez rodzinę i większość znajomych „małym Joe”, poznajemy w momencie, gdy w zasadzie jest jeszcze chłopcem lat niespełna osiemnastu. Pożegnanie z postacią przypada natomiast na okres, gdy Joe jest już mężczyzną dorosłym, dojrzałym, lat około 30. Zignorujmy jednak litościwie ten niezamierzony oksymoron.
Postać ta przedstawiona jest w sposób dynamiczny, bardziej zmienny niż postacie trzech starszych Cartwrightów. Przez szereg lat obserwujemy rozwój osobowości małego Joe, występują u niego zmiany w charakterze naturalne w procesie – jakby nie było - dorastania.
Początkowo Joe jest chłopięciem dosyć niesfornym, impulsywnym, skorym do zabawy i do psot. Mimo natury żywej i niezbyt chętnej do pracy, jest jednak obowiązkowy i zdolny. Jego stosunek do życia jest dosyć frywolny i swobodny. Nie przejawia chęci do edukacji, nie posiada wykształcenia wyższego ale jest sprytny i zdolny do myślenia nieszablonowego. Obecność książek w jego ręku dowodzi, że potrafił czytać.* Jest zdolnym strzelcem, sprawnym w posługiwaniu się również bronią białą (szermierka). Jako najmłodszy członek rodziny i ulubieniec ojca traktowany jest czasem z dużą pobłażliwością, choć pozycja beniaminka rodziny niekiedy bywa dla niego niewygodna i zbyt ciasna. Widywany jest, nieco częściej niż jego rodzeństwo, w saloonie, przy kuflu piwa czy przy kartach. Z czasem, zwłaszcza po wyjeździe najstarszego brata, Adama, charakter Joe zaczyna ewoluować. Staje się nieco poważniejszy, bardziej obowiązkowy i odpowiedzialny, jego relacje z ojcem ulegają zacieśnieniu jak i nabierają więcej głębi. Powoli osoba Joe przechodzi na pierwszy plan, pozycję bardziej centralną, obdarzoną silniejszym głosem. Wtedy też Joe staje się rozważniejszy, spokojniejszy.
Osobną kwestią jest stosunek małego Joe do kobiet – zarówno jako chłopiec jak i dojrzały mężczyzna, Joe zakochiwał się szybko, mocno… i na dosyć krótko. Nie narzekał on na brak powodzenia wśród płci pięknej, choć rzadko, o ile w ogóle, wspominał on swoje byłe miłości. Jednak i on nie uniknął klątwy rodzinnej – stracił on i narzeczoną („The Storm”) jak i żonę („Forever”). Kontynuacja „Bonanzy” sugeruje, że ożenił się on powtórnie i doczekał potomstwa (syna i córki).
Joe, jako jedyny z rodzeństwa miał okazję pamiętać swoją matkę (Marie Cartwright) ale zginęła ona gdy Joe miał zaledwie kilka lat. Nieco tajemnicza jej postać, o niezgłębionej i niejasnej przeszłości rysowała się cieniem na życiu, Joe stając się zarzewiem niejednego konfliktu. Warto tu wspomnieć o przyrodnim bracie Joe, którego scenarzyści wyciągnęli z dziwnych meandrów nowoorleańskich ulic. Clay Stafford, choć nie potrafił i nie chciał ułożyć sobie życia w Ponderosie, to przez Joe przyjęty do rodziny został ciepło i niemal bezkrytycznie – niestety, również na krótko i bezrefleksyjnie.
Wyraźnie zarysowany jest konflikt istniejący między najmłodszym a najstarszym bratem. Konflikt ten ma etiologię złożoną. Braci dzieli nie tylko duża różnica wieku ale i różnice w poglądach politycznych (bardzo żywe na tle właśnie wybuchającej Wojny Secesyjnej), różne osobowości, inny stosunek do edukacji, własnych i cudzych obowiązków. Różnice w charakterze obu braci często nadawały dynamiki rodzinnej atmosferze. Ciepłe uczucia łączące braci uwydatniane były najczęściej w chwilach dramatycznych, dlatego też ciężko jest w sposób jednoznaczny powiedzieć, ile ich łączyło. Na pewno lata spędzone wspólnie w Ponderosie i osoba wspólnego, przyrodniego brata.
Hoss, był ogniwem spajającym rodzinę. Nie miał on konfliktu ani z Joe, ani z Adamem, co więcej, z obydwoma braćmi łączyło go ciepłe i życzliwe relacje. Dzięki temu zapewne, konflikt między Adamem i Joe nigdy nie osiągnął szczególnie ognistego punktu.
W późniejszym czasie specyficzne relacje, oparte na współzawodnictwie i męskiej przyjaźni, Joe nawiązał z Canaday’em. W przypadku najmłodszego członka rodziny, Jaimie’ego, obserwujemy wykształcenie się relacji życzliwych, pełnych sympatii i trochę opiekuńczych – jak przystało na relację starszy brat – młodszy brat.
* Nie jest to uwaga mająca obrazić kogokolwiek. Analfabetyzm, również analfabetyzm wtórny, szerzył się wtedy szeroko.
Powyższy tekst jest własnością autorki. Rozpowszechnianie, przetwarzanie i kopiowanie całości lub części powyższego tekstu bez zgody autorki jest niezgodne z prawem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Domi
Dołączył: 23 Kwi 2017
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Hökendorf Pommern :)
|
Wysłany: Nie 20:35, 23 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Super, tyle powiem Rozwinęłabym kilka kwestii, ale to jest temat na inny post i w osobnym temacie Bo wiecie, ja na forum Mike'a napisałam kilkunastostronową biografię Joe ze zdjęciami i przypisami Jeżeli administratorki zechcą, wstawię ją tutaj, jeśli nie dopiszę tylko, imiona:
Narzeczonej Joe - Laura White (był też zaręczony z Sally Bristol, ale z Laurą istotnie był najbliżej ślubu); pierwszej żony - Alice Harper Cartwright; drugiej żony - Annabelle ? Cartwright; dzieci - Benj Cartwright i Sara Cartwright. Waro wspomnieć też coś na temat Cochise'a - najpiękniejszego konika w "Bonanzie" Chcecie może jego fanklub?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Domi dnia Nie 20:35, 23 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6012
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:13, 23 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Domi, dziękuję za dopowiedzenia Twoją biografię Joe czytałam, była prawdziwym natchnieniem Nie pisałam szczegółowego drzewa genealogicznego. Głównie dlatego, że większość żon/narzeczonych/dzieci powstało w kontynuacjach "Bonanzy" - a ich nie oglądałam.
Myślę zresztą, że temat narzeczonych i ukochanych poszczególnych panów to osobny temat, który warto by było poważnie potraktować. Podobnie zresztą jak temat ich Koników. O Konikach pamiętamy i na pewno coś wymyślimy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8221
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:16, 23 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Domi, a może w "Sypialni Joe" założyłabyś temat "Kobiety w życiu Joe"? Co Ty na to? Zresztą w każdej sypialni taki temat można byłoby założyć. Ja na pewno przyjrzę się kobietom Adama i nawet założę taki temat, żeby nie zapomnieć :D
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ADA dnia Nie 22:05, 23 Kwi 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6012
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:19, 23 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
Trochę to dwuznacznie wyszło... jakby każda kobieta w ich życiu przeszła też przez ich sypialnie :D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8221
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:06, 23 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
W myślach li tylko i jedynie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Senszen
Moderator artystyczny
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 6012
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:08, 23 Kwi 2017 Temat postu: |
|
|
No w sumie... to gdzie mieli o nich myśleć jak nie w zaciszu swojej sypialni
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ADA
Administrator
Dołączył: 22 Kwi 2017
Posty: 8221
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:57, 23 Lip 2019 Temat postu: |
|
|
W tym temacie zabrakło mi fotki Małego Joe. Jak przystało na Cartwrighta pozuje na tle mapy Ponderosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|